Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 66/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Częstochowie z 2016-11-17

Sygn. I C 66/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 listopada 2016 r.

Sąd Okręgowy w Częstochowie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący : SSO Andrzej Nowak

Protokolant : sekr. sądowy Ewa Lenartowicz

po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2016 r. w Częstochowie

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powódki M. K. (K.) kwotę 150.000 zł (sto pięćdziesiąt tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami od dnia 8 lutego 2009 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku a od 1 stycznia 2016 roku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w wysokości 7% w stosunku rocznym (tj. wysokości równej stopie referencyjnej Narodowego Banku Polskiego i 5,5 punktów procentowych) i kolejnymi ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie zmiany ich wysokości do dnia zapłaty;

2.  w pozostałej części powództwo oddala;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 12.083,09 zł (dwanaście tysięcy osiemdziesiąt trzy złote dziewięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Częstochowie z zasądzonego na rzecz powódki M. K. (K.) roszczenia kwotę 185,20 zł (sto osiemdziesiąt pięć złotych dwadzieścia groszy) zaś od pozwanego kwotę 462,81 zł (czterysta sześćdziesiąt dwa złote osiemdziesiąt groszy) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygnatura akt I C 66/15

UZASADNIENIE

Powódka M. K., w pozwie z dnia 6.02.2015 r., wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 210 000 zł tytułem zadośćuczynienia, wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 lutego 2009 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że w dniu 20 września 2007 r. doszło do kolizji drogowej, w której uczestniczyła jako pasażer pojazdu V. (...), drugi z uczestniczących w kolizji pojazdów – pojazd sprawcy w dacie zdarzenia posiadał ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej zawarte zakładzie ubezpieczeń strony pozwanej. We wstępnej diagnozie u powódki stwierdzono powstałe w wyniku przedmiotowego zdarzenia obrażenia w postaci urazu głowy ze wstrząśnieniem mózgu, rozerwanej lewej gałki ocznej, zniekształceniem oczodołu oraz licznych ran twarzy z ciałami obcymi i ubytkami skóry, które skutkowały ślepotą oka lewego, oszpeceniem z zaburzeniami funkcji powiek, uszkodzeniem nosa oraz cerebrastenią pourazową. Stwierdzony przykurcz bliznowaty powieki górnej lewego oka, wymagał zabiegu operacyjnego połączonego z hospitalizacją. Dalsze leczenie powódki obejmowało leczenie chirurgiczne, okulistyczne i zabiegi chirurgii plastycznej, powódka była ponownie hospitalizowana w związku z rekonstrukcją źrenicy, wszczepu soczewki i witrektomii oka lewego, następnie leczyła się farmakologicznie. Powódka - w związku z licznymi bliznami wymaga leczenia i zabiegów dermatologicznych m.in. laseroterapii. Charakter doznanych obrażeń przez powódkę był bardzo poważny, co oznacza że będzie odczuwała ich skutki do końca życia, a jest to tym bardziej tragiczne zważywszy że ma 12 lat. Blizny na twarzy powodują znaczny dyskomfort powódki. Doznany uraz miał, ma i będzie miał wpływ na całe życie powódki – pozbawił ją beztroskich młodzieńczych lat, miał wpływ na kontakty z rówieśnikami, możliwość korzystania z odpowiednich do wieku rozrywek, życia towarzyskiego, utrata wzroku w lewy oku poważnie ogranicza perspektywy powódki w życiu zawodowym i prywatnym. Trwałe zeszpecenie twarzy powódki, będące następstwem wypadku, powoduje jej cierpienie i stres, utrudniają adaptacje i dorastanie w grupie rówieśniczej. Wypadek, długotrwałe leczenie, utrata wzroku w jednym oku, a także świadomość trwałego oszpecenie ciała powódki, zmieniły jej charakter, z dziecka radosnego i otwartego na świat, stała się pod wpływem dramatycznych wydarzeń osobą nerwową, skrytą, nieśmiałą i skłonną do przejawów agresji – pozostawała pod opieką psychiatry.

Powódka podniosła, że pozwany uznając swoją odpowiedzialność pismem z dnia 7 stycznia 2008 r. przyznał jej zadośćuczynienie w kwocie 15 000zł, pismem z dnia 7 września 2009 r. powódka skierowała do pozwanego wezwanie do zapłaty kwoty 200.000 zł tytułem zadośćuczynienia, pozwany w piśmie z dnia 23 grudnia 2009 r. ostatecznie ustalił uznaną wysokość zadośćuczynienia na kwotę 110 000zł. W ocenie powódki wypłacone świadczenie jest nieadekwatne w stosunku do doznanej krzywdy. Zdaniem powódki jej krzywda wynikająca z doznanych urazów będących następstwem wypadku może być zrekompensowana zadośćuczynieniem w wysokości 330.000 zł, z czego wypłacono jej dotychczas 110.000 zł. Powódka w niniejszej sprawie domagała się zatem przyznania jej tytułem zadośćuczynienia za doznaną szkodę kwoty 210.000 zł stanowiącą różnicę pomiędzy wypłaconą przez pozwaną kwotą 110.000 zł, a całą kwotą zadośćuczynienia, która w jej ocenie powinna wynosić 330.000 zł. Jako podstawę żądania w tym zakresie wskazuje art. 445 k.c. Odnośnie żądania odsetek ustawowych liczonych od dnia 8 lutego 2009 r. powódka wskazała, że w dniu 7 stycznia 2008 r. pozwana przyjęła swoją odpowiedzialność i wypłaciła bezsporną część świadczenia, przyjęty przez powódkę okres obejmuje okres następując po upływie 30 dni od dnia uznania roszczenia.

Pozwany (...) S.A. w W., wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki kosztów procesu w/g norm przepisanych.

Z treści uzasadnienia odpowiedzi na pozew wynika, że jakkolwiek pozwany nie kwestionuje swej odpowiedzialność gwarancyjnej za skutki wypadku oraz charakteru, zakresu i rozmiaru doznanych w jego wyniku przez M. K., to jednak jego zdaniem wypłacone zadośćuczynienie w pełni rekompensuje krzywdę, brak więc podstaw do zasądzenia uzupełniającego zadośćuczynienia. Pozwany wskazał, że żądanie przez powódkę dodatkowej kwoty 210.000 zł zadosyćuczynienia za doznaną krzywdę, biorąc pod uwagę skalę doznanych obrażeń i obecny jej stan zdrowia, jest zbyt wygórowane. Nadto pozwany zakwestionował wskazaną przez powoda datę od której żąda zasądzonych odsetek podnosząc, że mogą być one zasądzone od daty wyrokowania.

Sąd ustalił, co następuje

W dniu 20 września 2007 r. w miejscowości Z. na trasie DK – 1 doszło do wypadku drogowego, w wyniku którego M. K. – pasażerka samochodu osobowego marki V. (...) o nr. rej (...) doznała obrażeń ciała w postaci mnogich ran szarpanych twarzy z obecnością ciał obcych oraz ubytkami skóry, rozerwania gałki ocznej lewej z uszkodzeniem tęczówki, soczewki i ciała szklistego, ze zmiażdżeniem oczodołu lewego i ubytkiem skóry okolicy czołowej oraz wstrząśnienia mózgu. W dacie zdarzenia powódka miała skończone 5 lat.

(dowód : okoliczności bezsporne, dokumenty z akt szkodowych, kserokopia odpisu skróconego aktu urodzenia k. 12, ksero dokumentacji lekarskiej i medycznej k. 13-14, k. 15, k. 16-17, k. 18-24, k. 25, k. 26, k. 27, k. 29, k. 30-31, opinia biegłej z zakresu okulistyki M. S. oraz opinia uzupełniająca k.135-139, 214, opinia biegłego z zakresu chirurgii ogólnej i chirurgii plastycznej A. K. k. 185-194, zeznania J. K. k. 237-240).

Pojazd sprawcy wypadku, w dacie zdarzenia był ubezpieczony w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego (...) w W..

( dowód: okoliczność bezsporna, akta szkodowe nr (...))

Powódka nie przyczyniła się w żadnym stopniu do powstania lub zwiększenia szkody.

( dowód : okoliczność bezsporna)

Bezpośrednio po wypadku M. K. została hospitalizowana w (...) w C., gdzie przebywała w Oddziale (...) w okresie od 20 września do 9 października 2007 r. Na podstawie przeprowadzonych badań i konsultacji stwierdzono u powódki uraz wielonarządowy, uraz głowy ze wstrząśnieniem mózgu, liczne rany szarpane twarzy : okolicy lewego oczodołu, powieki górnej i dolnej, policzka lewego, rozerwanie lewej gałki ocznej z trwałą ślepotą oka lewego, uraz okolicy oczodołu lewego. W trakcie pobytu była leczona okulistycznie i chirurgicznie m.in. zaopatrzono uszkodzoną gałkę oczną lewą, chirurgicznie opracowano rany szarpane twarzy. Przebieg gojenia ran pourazowych twarzy po zaopatrzeniu chirurgicznym wynosił 4-6 tygodni i przebiegał bez powikłań. W dniu 9 października 2007 r. powódka została wypisana z zaleceniem dalszego leczenia w Poradni Chirurgicznej, Plastycznej i Okulistycznej, które zgodnie zaleceniem kontynuowała, nadto została objętą opieką Poradni psychiatrycznej. W okresie od 29 października 2007 r. do 31 października 2007 r. była hospitalizowana w Oddziale (...) Szpitala w S., gdzie wykonano zabieg relaksacji (odprowadzenia) przykurczu powieki górnej oka lewego. W trakcie drugiej hospitalizacji w tym Szpitalu w dniu 12 listopada 2007 r. usunięto szwy po wcześniej wykonanej operacji. Powódka została wypisana z rozpoznaniem : przykurcz bliznowaty powieki górnej oka lewego; przebyta operacja uwolnienia przykurczu z przeszczepem skóry zza ucha. Następnie kontynuowała leczenie w (...) w S., a w okresie od 25 lutego 2008 r. do 27 lutego 2008 r. przebywała w Klinice (...) w K.. Od 11 października była również objęta leczeniem w Poradni (...) w Ł., w okresie od 30 marca 2009 r. do 31 marca 2009 r. była hospitalizowana w Klinice (...) w Ł., przyjęta z rozpoznaniem stan po urazie oka lewego i zawinięcie źrenicy oka lewego. W w/w klinice poddana została zabiegowi rekonstrukcji oka lewego, na co składało się rekonstrukcja źrenicy oka lewego, wszczep soczewki i witrektomia oka lewego. Nadto od grudnia 2008 r. powódka podjęła leczenie w placówce niepublicznej – w gabinecie prywatnym w zakresie praktyki lekarskiej (...) w K., gdzie do tej pory cyklicznie w odstępach około miesięcznych poddaje laserowemu leczeniu (...) laserem frakcyjnym i usuwaniu ze skóry laserem Q Switch (...). Od 14 kwietnia 2009 r. powódka była objęta leczeniem przez (...) dla (...).

( dowód : dokumentacja lekarska i medyczna, w tym kserokopie : historii choroby k. 13-14, karty informacyjnej leczenia szpitalnego k. 15, kart informacyjnych leczenia k. 16-17, historii choroby k. 18-24, karty informacyjnej k. 25, historii choroby k. 26, karty konsultacyjnej k. 27-, karty wypisowej k. 29, historii choroby k. 30-31, zaświadczenia k. 32-33, faktur VAT k. 48-54)

Celem ustalenia stanu zdrowia powódki (rodzaju obrażeń jakich doznała) i procentowego uszczerbku na jej zdrowiu w wyniku wypadku komunikacyjnego w dniu 20 września 2007 r., przebiegu i długotrwałości leczenia, ustalenia jakie są rokowania na przyszłość w zakresie jej stanu zdrowia oraz ustalenie czy, a jeżeli tak to w jakim stopniu powódka doznaje i będzie doznawać w przyszłości ograniczeń w życiu codziennym i zawodowym, Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych sądowych z dziedziny chirurgii plastycznej, okulistyki i psychiatrii.

( dowód: postanowienie Sądu z dnia 11 czerwca 2015 r. – k. 92-93, 97-97).

Z opinii biegłej z zakresu psychiatrii wynika, że powódka na skutek doznanego wypadku komunikacyjnego w dniu 20 września 2007 r. doznała urazu głowy z następowym uszkodzeniem gałki ocznej i ślepotą oka lewego oraz bliznami twarzy. W następstwie tego wypadku pojawiły się u powódki również zaburzenia ze sfery psychicznej tj. lęki przed jazdą samochodem, obniżona samoocena, poczucie bezradności, uporczywe napięcia i niepokoju, poczucie społecznego nieprzystosowania, indywidualnej nieatrakcyjności lub niższości w stosunku do innych osób, niechęć do wchodzenia w bliższe związki z ludźmi, ograniczony styl życia, unikanie kontaktów społecznych z powodu obawy przez krytyką, nieakceptacją lub odrzuceniem. Objawom tym towarzyszą również bóle głowy o charakterze napięciowym. W ocenie biegłej w wyniku wypadku powódka doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu , ów uszczerbek określić należy na 10% i jest to skutkiem opisanych zaburzeń psychicznych o charakterze zespołu adaptacyjnego, zaburzeń depresyjno-lękowych, na jej stan psychiczny niewątpliwie mają wpływ zaburzenia somatyczne (uszkodzenie gałki ocznej), rokowania są niepewne. Wobec powódki konieczne jest wdrożenie oddziaływań psychoterapeutycznych celem zahamowania procesu rozwoju nieprawidłowych cech osobowości o charakterze lękowo-unikającym.

Biegła z zakresu okulistyki określił stan zdrowia powódki, jako stan po wypadku komunikacyjnym w 2007 r., (z raną perforująca rogówki oka lewego, stłuczeniem oczodołu lewego, wstrząśnieniu mózgu, licznymi ranami skóry twarzy), blizną po szyciu rany perforującej rogówki, tęczówki, bezsoczewkowość pooperacyjna, stan po witrektomii oka lewego, szyciu licznych ran szarpanych twarzy. Stwierdziła, ślepotę oka lewego i praktyczną jednooczność. Jednocześnie wskazała, ze obecnie ostrość wzroku okiem prawym do dali i bliży pełna, okiem lewym do dali i bliży na poziomie praktycznej ślepoty, pole widzenia kinetyczne okiem prawym bez cech patologii, ciśnienie wewnątrzgałkowe w granicach normy, brak cech patologii w badaniu dna oka prawego. Wskazano, ze powódka od czasu wypadku jest praktycznie osobą jednooczną, nie odczuwa w związku z tym dolegliwości fizycznych, przyjmuje się orzeczniczo okres adaptacji do normalnego funkcjonowania od daty powstania jednooczności na jeden rok, może ubiegać się o amatorskie prawo jazdy (kat. (...)), jest zdolna do prac jak dla jednoocznych, z wyjątkiem prac na wysokości oraz wymagających widzenia stereoskopowego. Jednooczność nie wyklucza nauki, czytania i uprawiania sportów amatorskich. Procentowy uszczerbek na zdrowiu w związku z utratą widzenia w oku lewym wynosi 35% .

Biegły z zakresu chirurgii ogólnej i chirurgii plastycznej stwierdził u powódki obecność następujących blizn powypadkowych w zakresie twarzy:

-blizna pourazowa w zakresie skóry twarzy zlokalizowana w okolicy czołowej lewej, o różnej długości 6x4 cm, wygojona, na swej powierzchni nieregularna w poziomie skóry, kolor blizny w kolorze skóry z przebarwieniami i z przerostami bliznowca, znajduje się na powierzchni jednostki estetycznej tj. czole, z uwagi na lokalizację, rozmiar i budowę jest widoczną blizną, w ocenie estetycznej szpecąca, ogranicza funkcję w zakresie mimiki czoła, poddawana była laseroterapii;

-blizna pourazowa w zakresie skóry twarzy zlokalizowana w okolicy lewego policzka i lewej okolicy nosa, na powierzchni 5x5 cm wygojona, na swej powierzchni nieregularna w poziomie skóry, kolor blizny w kolorze skóry z przebarwieniami i z przerostami bliznowca, znajduje się na powierzchni jednostki estetycznej jaką jest policzek, z uwagi na lokalizację, rozmiar i budowę jest widoczną blizną, w ocenie estetycznej szpecąca, ogranicza funkcję w zakresie mimiki w obrębie jej lokalizacji, poddawana była laseroterapii;

-blizna pourazowa w zakresie skóry twarzy zlokalizowana w okolicy powieki górnej, o wymiarach długości 2x0,5 cm wygojona, na swej powierzchni nieregularna w poziomie skóry, kolor blizny w kolorze skóry z przebarwieniami i bez przerostu bliznowca, znajduje się na powierzchni jednostki estetycznej jaką jest powieka górna twarzy, z uwagi na lokalizację, rozmiar i budowę jest widoczną blizną, w ocenie estetycznej miernie szpecąca, nie powoduje przykurczu tej okolicy i nie ogranicza funkcji domykania oka, jest trwałym skutkiem urazu, po wypadku była korygowana chirurgicznie. Powstałe blizny pourazowe dotychczas nie podlegały korektom chirurgii plastycznej/estetycznej, były korygowane innymi sposobami tj. laseroterapią. Zakres czynności nerwu twarzowego symetryczny w zakresie trzech gałązek, prawa-lewa strona. Praktycznie od daty wypadku do tej pory powódka nieprzerwanie leczy się w celu minimalizacji skutków wypadku w zakresie doznanych blizn, początkowo sprowadzało się to do przeciwdziałania tworzeniu się blizn przyrosłych na twarz, miała zalecane maści i kremy na blizny, które stosowała, zachowanie to było prawidłowe i konieczne, trwało przez 2 lata od wypadku. W kolejnych latach leczenie ambulatoryjne sprowadzało się do korekty blizn twarzy głównie zabiegami z laseroterapii, co zdaniem biegłego było wskazane z przyczyn i kwalifikacji medycznych. W ocenie biegłego wskazane blizny pourazowe w zakresie skóry twarzy, z uwagi na ich lokalizację, rozmiar i budowę (blizny widoczne, na jednostce estetycznej jaką jest twarz, znacznie szpecące i miernie szpecące, powodujące zaburzenia funkcji w zakresie mimiki lewej połowy twarzy) oraz charakter (trwały skutek urazu), stanowią trwały uszczerbek na zdrowiu powódki w wysokości 25% . Aktualnie blizny nie kwalifikują się do działań chirurgii plastycznej i estetycznej. Blizny są trwale wygojone i w ostatnich latach stan ich nie uległ pogorszeniu, nie spowodują one pogorszenia stanu zdrowia fizycznego powódki, wygląd blizn też nie powinien ulec pogorszeniu. Obrażenia i blizny na twarzy skutkują na funkcjonowanie powódki w kategoriach oszpecenia i braku akceptacji z jej strony, co pozostanie do końca życia i wymaga maskowania. Blizny u powódki nie zostaną usunięte całkowicie, bez względu na zastosowana metodę (przy obecnym stanie wiedzy), można było jedynie poprawić ich wygląd co zostało w optymalnym czasie i po zastosowaniu lasera frakcyjnego wykorzystane. Ewentualne zabiegi w ramach korekcji chirurgii plastycznej nie usunęłaby całkowicie blizn. Laseroterapia nie usuwa blizn pourazowych, może jedynie częściowo poprawić ich wygląd. Ponowna korekta chirurgiczna wycięcia blizn wymagałaby od jej wykonania około rocznego czasu leczenia i rehabilitacji.

( dowód: opinia sądowo-psychiatryczna W. k. 120-124, opinia biegłej z zakresu okulistyki M. S. oraz opinia uzupełniająca k.135-139, 214, opinia biegłego z zakresu chirurgii ogólnej i chirurgii plastycznej A. K. k. 185-194).

Powódka M. K. ma obecnie 14 lat, jest uczennicą II klasy gimnazjum, nie ma problemów z nauką, ale też nie wyróżnia się pod tym względem, osiąga przeciętne wyniki w nauce, lubi malować i rysować, poza pływaniem nie uprawia innych sportów, jest członkiem kółka muzycznego, śpiewa w chórze. Mieszka z rodzicami i siostrą w domu jednorodzinnym. Powódka wstydzi się blizn, zapuściła długie włosy i zakrywa nimi twarz, nie nawiązuje nowych kontaktów z obcymi, utrzymuje relacje koleżeńskie ze swoimi znajomymi ze szkoły. Zazdrości innym dziewczynom wyglądu, ładnej skóry, bywa że użala się nad sobą, nie jest chętna do rozmowy na ten temat. Powódka nie pracuje, uczy się, pozostaje na utrzymaniu rodziców. Nie może zbyt długo czytać, po godzinie czytania boli ją głowa i oko, musi robić przerwy, podobnie sytuacja wygląda gdy korzysta z komputera. Powódka nie nosi szkieł ani soczewek kontaktowych, nie używa również okularów. Nie może się opalać, ponieważ blizny stałyby się bardziej widoczne. Powódka unika przebywania w miejscach gdzie znajduje się większa ilość ludzi m.in. niechętnie jeździ do marketów, ponieważ ludzie zwracają na nią uwagę, co jest dla niej krępujące, unika wychodzenia nawet do lokalnego sklepu. Kontynuuje laseroterapię, po zabiegach blizny wymagają masażu, by nie nastąpił przykurcz. Zabiegi są bolesne, pomimo stosowanego znieczulenia. Nie korzysta z pomocy psychologa. Temat wypadku nie jest w jej obecności poruszany, ponieważ nadal wywołuje silne emocje u powódki. Początkowo powódka miała opory by jeździć w samochodzie, obecnie podczas jazdy w samochodzie (jako pasażer) sprawdza czy wszyscy maja zapięte pasy, odczuwa niepokój gdy w pobliżu przejeżdża duży samochód, bliscy unikają jeżdżenia z nią w pobliżu miejsca wypadku. Powódka stosuje pudry, fluidy aby zamaskować blizny, ale nie jest to do końca skuteczne, gdyż blizny nawet po tych zabiegach, są nadal widoczne. Powódka zmieniła się, jest obecnie bardziej wyciszona i zamknięta w sobie, ma stałe grono niewielu przyjaciół, z którymi utrzymuje kontakt, nie ma chłopaka. Otrzymuje zasiłek w wysokości 153 zł, nie ma innych środków.

Przed wypadkiem powódka była dzieckiem zdrowym, radosnym i żywym, nie miała problemów zdrowotnych, widziała poprawnie na jedno i drugie oko, w dniu zdarzenia miała 5 lat. Rehabilitacja po wypadku, w szczególnie zabiegi chirurgiczne i proces gojenia ran był dla niej bolesny, odczuwała ból podczas zmiany opatrunków. Aby uśmierzyć ból zażywała środki przeciwbólowe. Wymagał opieki ze strony osób bliskich. Początkowo nie chciała jeździć samochodem, bała się wsiąść do samochodu, korzystała kilkukrotnie z pomocy psychiatry, obecnie jeździ jako pasażer w samochodzie. W szkole, w młodszych klasach, była początkowo szykanowana przez dzieci, które dokuczały jej w związku z bliznami na twarzy i komentowały to w dotkliwy dla nie sposób. Wówczas nie chciała chodzić do szkoły, płakała.

( dowód: zeznania przedstawicielki ustawowej powódki J. K. k. 237-240)

Pismem z dnia 30 listopada 2007 r. (doręczonym pozwanemu 6 grudnia 2007 r.) powódka, zgłosił pozwanej roszczenie o wypłatę zadośćuczynienia w wysokości 50 000 zł w związku z obrażeniami jakie poniosła w wyniku wypadku komunikacyjnego. Decyzją z dnia 7 stycznia 2008 r. pozwany przyznał na rzecz powódki kwotę 15 000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, pismem z dnia 7 września 2009 r. (doręczonym pozwanemu 11 września 2009 r.) powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty 200 000zł tytułem zadośćuczynienia, pozwany w piśmie z dnia 23 grudnia ostatecznie ustalił uznaną wysokość zadośćuczynienia na kwotę 110 000 zł.

( dowód: okoliczność bezsporna, kopie pism i decyzji k. 34, 35-38, 39, akta szkodowe nr (...))

Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny przede wszystkim w oparciu o opinie sądowo – lekarskie sporządzoną przez biegłych z zakresu chorób oczu, psychiatrii i chirurgii plastycznej. W ocenie Sądu została one sporządzone przy wykorzystaniu doświadczenia i wiedzy osób ją sporządzających, natomiast samych kwalifikacji biegłych nie sposób kwestionować. Opinie są jasne, spójne i rzetelne, udzielają odpowiedzi na postawione pytania. Opinie zostały wydane na podstawie zgromadzonej dokumentacji, a ponadto opierają się także na osobistym badaniu powódki (opinia sądowo-psychiatryczna i okulistyczna) i przeprowadzonym z nią wywiadzie. Brak było przy tym podstaw do podważenia zasadności przyjętej przez biegłych metodologii badań oraz przedstawionych w opiniach wniosków końcowych.

Ustalając stan faktyczny w sprawie Sąd uwzględnił zeznania przedstawicielki ustawowej powódki J. K., przesłuchanej w charakterze strony powodowej. Treść jej zeznań znajduje bowiem potwierdzenie w pozostałym materiale dowodowym w sprawie i w sposób zbieżny z nim, dostarcza informacji na temat sposobu funkcjonowania na co dzień powódki, jej zachowania i ograniczeń.

Ponadto Sąd ustalając stan faktyczny oparł się na dokumentach załączonych przez strony w toku niniejszego postępowania. Wiarygodności, prawdziwości oraz rzetelności dokumentów nie kwestionowała żadna ze stron. Dokumentacja medyczna sporządzona została przez kompetentne osoby, w zakresie przewidzianych prawem kompetencji, a zaistnienie stwierdzonych w niej faktów potwierdzone zostało m.in. zeznaniami J. K. oraz opinią biegłych. Tak więc w ocenie Sądu brak jest podstaw do odmowy przyznania im waloru wiarygodności.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo częściowo zasługuje na uwzględnienie.

Ustalony powyżej stan faktyczny nie był co do zasady przedmiotem sporu. Okoliczności samego nieszczęśliwego wypadku w dniu 20 września 2007 roku, w tym jego przebieg, osoba sprawcy i wynikłe z niego następstwa, nie był przez strony kwestionowany, analogicznie jak sama zasada odpowiedzialności pozwanej. Nie była również sporna kwestia ewentualnego przyczynienia się powoda do powstania czy zwiększenia rozmiarów szkody, żadna ze stron nie podnosiła tej okoliczności. Spór w niniejszym procesie sprowadzał się do oceny skutku wypadku komunikacyjnego na zdrowie powódki oraz wpływu tego faktu na dalsze jej życie osobiste, rodzinne i – co się z tym ściśle wiąże, do oceny rozmiaru należnego powódce zadośćuczynienia. Spór dotyczył więc zakresu i rozmiarów tej odpowiedzialności, w tym wysokości zadośćuczynienia należnego powódce, zasadności przyznania powódce dodatkowego zadośćuczynienia ponad to, które zostało dotychczas wypłacone.

Rzeczą Sądu w niniejszej sprawie była więc przede wszystkim ocena skutku wypadku komunikacyjnego z dnia 20 września 2007 r. dla dalszego życia powódki w aspekcie akcentowanej w najnowszym orzecznictwie kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia.

Stosownie do treści art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na podstawie art. 445 § 1 k.c. w związku z art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia, Sąd może również przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Ustawodawca wskazał, że suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia ma być „odpowiednia”, nie sprecyzował jednak zasad ustalania jej wysokości. Nie ulega wątpliwości, że o rozmiarze należnego zadośćuczynienia decyduje rozmiar doznanej krzywdy, zadośćuczynienie ma bowiem na celu naprawienie szkody niemajątkowej, wyrażającej się doznaną krzywdą w postaci cierpień fizycznych i psychicznych. Nie dający się ściśle wymierzyć charakter krzywdy sprawia, że ustalenie jej rozmiaru, a tym samym i wysokości zadośćuczynienia zależy od oceny sądu. Ocena ta powinna uwzględniać całokształt okoliczności sprawy, nie wyłączając takich czynników, jak np. wiek poszkodowanego oraz postawa sprawcy. Przy ustalaniu rozmiaru cierpień powinny być uwzględniane zobiektywizowane kryteria oceny, odniesione jednak do indywidualnych okoliczności danego wypadku. Oceniając rozmiar doznanej krzywdy trzeba zatem wziąć pod rozwagę całokształt okoliczności, w tym rodzaj doznanych przez poszkodowanego obrażeń i rozmiar związanych z nimi cierpień fizycznych i psychicznych, ich nasilenie i czas trwania, nieodwracalność następstw wypadku, kalectwo i jego stopień, oszpecenie, rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową, konieczność korzystania ze wsparcia bliskich oraz inne czynniki podobnej natury. Zadośćuczynienie powinno spełniać funkcję kompensacyjną (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2007 r., V CSK 245)07, Biul. SN 2008)4)11, LEX nr 36969, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2005 r. z uzasadnieniem, I CK 7/05, LEX nr 153254). O rozmiarze należnego zadośćuczynienia powinien zatem w zasadzie decydować rozmiar doznanej krzywdy, tj. stopień cierpień fizycznych i psychicznych, ich intensywność, czas trwania, nieodwracalność następstw. Z użytego w art. 445§1 k.c. zwrotu mówiącego o odpowiedniej sumie, przyjmowane jest zapatrywanie, że wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w „rozsądnych granicach” (…) (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 maja 2008 r. z uzasadnieniem, II CSK 78)08, LEX 420389).

Poziom życia poszkodowanego nie może być natomiast zaliczany do czynników, które wyznaczają rozmiar doznanej krzywdy i wpływają na wysokość zadośćuczynienia. Suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia ma stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Powinna zatem wynagrodzić poszkodowanemu doznane przez niego cierpienia fizyczne i psychiczne i ułatwić przezwyciężanie ujemnych przeżyć. Nie oznacza to jednak, że formą złagodzenia doznanej krzywdy musi być nabywanie dóbr konsumpcyjnych o wartości odpowiadającej poziomowi życia poszkodowanego. Takie pojmowanie funkcji kompensacyjnej prowadziłoby do różnicowania krzywdy, a tym samym wysokości zadośćuczynienia zależnie od stopy życiowej poszkodowanego. Godziłoby to w zasadę równości wobec prawa, a także w powszechne poczucie sprawiedliwości. (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 września 2010r., sygn. akt II CSK 94/10, LEX nr 672673 oraz przytoczone tam liczne orzecznictwo).

Odnosząc powyższe rozważania do niniejszej sprawy należy uznać, iż krzywda jakiej doznała M. K. w wyniku wypadku z dnia 20 września 2007 r. jest dużych rozmiarów.

Ustalając wysokość należnego powódce zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze w szczególności zgromadzoną dokumentację lekarską oraz opinie biegłych sądowych z zakresu w/w specjalności odnośnie określenia rodzaju, rozmiaru doznanego przez powódkę uszkodzenia ciała, charakteru schorzeń pozostających w związku przyczynowym z wypadkiem, czasokresu i intensywności odczuwanych przez powódkę dolegliwości bólowych, czasokresu leczenia, stosowanych zabiegów oraz stopnia trwałego uszczerbku na zdrowiu.

Ustalając kwotę zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze: długotrwałość procesu leczenia powódki w tym wielokrotne zabiegi operacyjne i związane z nimi dolegliwości bólowe, przebieg procesu rehabilitacji, któremu powódka systematycznie nadal jest poddawana (laseroterapia), wiek powódki - w momencie wypadku powódka była dzieckiem liczącym 5 lat, w pełni sprawnym i zdrowym; uciążliwości związane z koniecznością poddawania się cyklicznym zabiegom poprzez użycie lasera frakcyjnego, towarzyszącemu temu odczuciu bólu, dojazdu na te zabiegi, badań kontrolnych; znaczny dyskomfort związany z oszpeceniem twarzy, a więc w obszarze jednostki estetycznej tak istotnej dla wyglądu człowieka (szczególnie dotkliwe dla młodej dziewczyny liczącej obecnie 14 lat) i braku akceptacji tego stanu, co w pewnym stopniu będzie towarzyszyć powódce do końca życia; cierpienia psychiczne wywoływane niemiłymi komentarzami rówieśników odnośnie jej wyglądu; znoszenie sytuacji zwracania uwagi poprzez swój wygląd innych osób, co będzie stanowiło dla niej znaczny dyskomfort i wywoływało poczucie przygnębienia, braku otwartości na nowe kontakty z ludźmi, co może powodować izolację w sferze społecznej, nieodwracalność następstw wypadku polegających na trwałym zeszpeceniu twarzy i całkowitej utracie widzenia w jednym oku; fakt, że powódka będzie musiała podejmować czynności w celu zamaskowania szpecących blizn. Sąd brał także pod uwagę fakt, że występujące u powódki zeszpecenie jest dolegliwością dużego stopnia, widoczną i praktycznie niemożliwą do całkowitego zamaskowania. Miał również na uwadze okoliczności związane z zupełną utratą wzroku w jednym oku przez powódkę, fakt ograniczeń związanych z podjęciem i wykonywaniem określonej pracy zawodowej w przyszłości, ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu. Ustalając kwotę zadośćuczynienia Sąd brał pod uwagę również i to, że stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu powódki jest wysoki i wynosi 70 %.

Mając więc na uwadze znaczny stopień bólu i cierpienia jakiego doznała powódka w wyniku wypadku oraz następstw wynikłych z tego faktu dla jej dalszego życia, w ocenie Sądu, adekwatną kwotą zadośćuczynienia za doznane przez powódkę krzywdy fizyczne i psychiczne będzie kwota w wysokości 260 000 zł. Dopiero zadośćuczynienie w takiej kwocie będzie w stanie zrekompensować ból i cierpienie powódki. Taka kwota spowoduje, że zasądzone zadośćuczynienie spełni swoją kompensacyjną rolę. Otrzymaną kwotę będzie mogła zadysponować na cele, które chociaż w części pomogą zapomnieć jej o bólu oraz poczuciu krzywdy i ograniczeń, jakich niewątpliwie doświadcza do tej pory. Umożliwi jej w przyszłości pokrycie kosztów (w całości lub w części) ewentualnego zabiegu (chirurgii plastycznej lub inny) zmniejszającego blizny i poprawiającego jej wygląd, gdyby podjęła pozytywną decyzję w tym zakresie. Powyższa wysokość zadośćuczynienia stanowi przy tym ekonomicznie odczuwalną wartość, a jednocześnie nie przekracza granic kompensacyjnej funkcji tego świadczenia i nie prowadzi do jego nieuzasadnionego nadmiernego wzbogacenia się. Z uwagi na fakt, iż pozwany wypłacił dotychczas powódce kwotę 110 000 zł z tego tytułu, w wyroku należało zasądzić dodatkowo na rzecz powódki kwotę 150 000 zł tytułem zadośćuczynienia. Zdaniem Sądu nie było podstaw do ustalenia wysokości zadośćuczynienia w kwocie zażądanej przez powódkę. Przekraczałaby ona stopień krzywdy powódki. Ponadto kwota zadośćuczynienia przewyższająca wysokość 260 000 zł nie spełniałaby już funkcji kompensacyjnej, ale prowadziłaby do nieuzasadnionego wzbogacenia powódki. Nie bez znaczenia jest również fakt, że kwota zadośćuczynienia w takiej wysokości nieuwzględniałaby aktualnej stopy życiowej społeczeństwa. Z drugiej strony należy równolegle uznać, że ustalona przez pozwanego kwota 110 000 zł należna powódce tytułem zadośćuczynienia za ból i cierpienie była niewątpliwie kwotą znacznie zaniżoną niż należna powódce.

Sąd, na podstawie art. 481 § 1 k.c., zasądził odsetki od przyznanego powódce zadośćuczynienia zgodnie z żądaniem pozwu to jest od dnia 8 lutego 2009 r. Odnosząc się do terminu zasądzonych odsetek należy się odwołać do poglądu wyrażonego przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 18 lutego 2011 r. w sprawie I CSK 243/10 (LEX nr 848109), w całości podzielony przez Sąd Okręgowy. Sąd Najwyższy, wskazując na występującą w orzecznictwie rozbieżność stanowisk co do początkowego terminu naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, stwierdził, że jeżeli zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie wynikającym z przepisu szczególnego lub w terminie ustalonym zgodnie z art. 455 in fine k.c., uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. W konsekwencji odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia należnego uprawnionemu już w tym terminie powinny się należeć od tego właśnie terminu. Stanowiska tego nie podważa pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości w pewnym zakresie uznaniu sądu. Przewidziana w art. 445 § 1 k.c. możliwości przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada bowiem dowolności ocen sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Mimo więc pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny. Wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie należnego zadośćuczynienia, może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. Terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę, może być więc, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania. Zasadą jest, że zarówno odszkodowanie jak i zadośćuczynienie za krzywdę stają się wymagalne po wezwaniu ubezpieczyciela przez poszkodowanego do spełnienia świadczenia (art. 455§1 k.c.). Od tej chwili biegnie termin do odsetek za opóźnienie (art. 481§1 k.c.). Zasada ta doznaje wyjątków. Zgodnie z art. 817 § 1 k.c. ubezpieczyciel jest obowiązany spełnić świadczenie w ciągu 30 dni od otrzymania zawiadomienia o wypadku. Niemniej jednak, zgodnie z art. 817 § 2 k.c., gdy w okresie 30 dni nie jest możliwe ustalenie wszystkich okoliczności koniecznych do ustalenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, świadczenie powinno być spełnione w terminie 14 dni od daty, gdy przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe. Przechodząc do realiów niniejszej sprawy należy wskazać, iż z akt szkodowych wynika, że powódka zgłosiła szkodę pismem z dnia 30 listopada 2007 r. i opisała doznane obrażenia (k. 32 akt szkodowych, data odbioru przez adresata 6.12.2007 r.), natomiast w dniu 7 stycznia 2008 r. ubezpieczyciel uznał roszczenie i wypłacił bezsporną część świadczenia. Termin do spełnienia świadczenia upływał z dniem 8 lutego 2008 r. Odsetki od przyznanej kwoty zadośćuczynienia od pozwanego zakładu ubezpieczeń zostały więc przyznane, zgodnie z żądaniem pozwu (mając na uwadze treść art. 321§1 k.p.c.) od dnia 8 lutego 2009 r. Argumenty pozwanego wskazujące, że dopiero wyrok Sądu mógł ostatecznie wskazać wysokość zadośćuczynienia nie zasługują na aprobatę, a jednocześnie mogłyby prowadzić do nieuzasadnionych korzyści w jej sytuacji, albowiem odmawiając wypłaty zadośćuczynienia do czasu wydania prawomocnego orzeczenia Sądu w tym zakresie mógłby bez żadnych negatywnych konsekwencji dysponować kwotą przynależną poszkodowanej przez cały okres postępowania sądowego, które nierzadko toczy się miesiącami. W ten sam sposób należało ustalić odsetki od zasądzonego powódce zadośćuczynienia. Powód niewątpliwie pozostawał więc w opóźnieniu z zapłatą zadośćuczynienia od dnia 9 lutego 2009 r. i od tej daty – zgodnie z żądaniem pozwu, należało zasądzić odsetki ustawowe.

W pozostałej części roszczenie powódki należało oddalić.

Podstawą prawną orzeczenia były przepisy art. 445§1 k.c. w zw. z art. 444 § 1 k.c. oraz art. 481 § 1 i §2 k.c. i art. 822 § 1, 2 i 4 k.c.

Roszczenie powódki zostało uwzględnione w 71,42%, co oznacza, że to na pozwanym istnieje obowiązek stosunkowego zwrotu kosztów procesu poniesionych przez powódkę w sprawie.

Koszty procesu poniesione przez powódkę to 18 717 zł, w tym 7217 zł (koszty zastępstwa procesowego- 7200 zł, opłaty skarbowa od pełnomocnictwa- 17 zł), 10 500zł (opłata od pozwu), 1000 zł (zaliczka wpłacona na koszty opinii biegłych).

Koszty procesu poniesione przez pozwanego to 7 217 zł, w tym (koszty zastępstwa procesowego- 3600 zł i opłata skarbowa od pełnomocnictwa- 17 zł).

Suma kosztów procesu to 25 934 zł z czego 28,58 % to 7 411 zł. W tej wysokości koszty procesu powinna ponieść powódka. Różnica kosztów, które powódka poniosła (18 717zł) oraz tych które powinna ponieść (6 633,91zł) to kwota 12,083,09 zł. Taką kwotę zasądzono tytułem zwrotu kosztów procesu od pozwanego na rzecz powódki na podstawie art. 100 k.p.c.

Skarb Państwa wyłożył tymczasowo w sprawie koszty w wysokości łącznej 648,01zł (koszty opinii biegłych), z czego 71,42% to 462,81 zł - takie koszty obciążają pozwanego, zaś kwota 185,20zł – powódkę. Orzeczono na podstawie art. 113 ust. 1 i ust. 2 pkt 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005r o kosztach sądowych w sprawach cywilnych , Dz.U. 2014, 1025 tekst jednolity.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Agnieszka W�jcik
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Częstochowie
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Nowak
Data wytworzenia informacji: